Odnaleziona pasja-tkactwo
Zapraszamy do Galerii Pasje Naszych Czytelników na wystawę tkanin pani Reginy Wysockiej. Krosnem i tkactwem Pani Regina zafascynowała się już w dzieciństwie, kiedy jako mała dziewczynka podglądała pracę babci. Jeden z tkanych chodników tak jej się spodobał, że postanowiła odciąć go w tajemnicy. Gdy wyszło na jaw, co zrobiła w ruch poszedł pasek:
„Tak, tak – śmieje się Pani Regina – pasję do tkania wbito mi paskiem".
Krosna, na których obecnie tka liczą sobie ponad 80 lat, a zrobił je jej dziadek. Do Polski przywędrowały z Grodna (Białoruś) po drugiej wojnie światowej. Początkowo używała ich babcia, a potem cała wieś (wędrowały od domu do domu).
„Parę lat temu zmarła pani, u której stały. Ktoś z rodziny zawiadomił mnie, że nie wiedzą, co z nimi zrobić. Było jasne, że muszę je zabrać. I tak Krosna znalazły u mnie miejsce, a ja odnalazłam swoją pasję".
Prace można oglądać do końca sierpnia.